RECENZJA: paleta korektorów WIBO 4w1

Hej! W dzisiejszym poście chciałam przedstawić Wam recenzję korektorów od WIBO. Kupiłam tę paletkę dlatego, że potrzebowałam kilku korektorów w różnych kolorach i właśnie trafiłam na te korektory. 

Co mówi producent?

Korektor rozprowadza się równo i gładko koryguje niedoskonałości, rozjaśnia przebarwienia skóry i kryje cienie pod oczami. Utrwala makijaż na cały dzień. Ma nowoczesne, kompaktowe opakowanie.

Korektor o kolorze różowym maskuje sińce pod oczami, zielony kamufluje popękane naczynka. Kolor jasny beż - maskuje wypryski a ciemny beż - modeluje kształt twarzy.

Moja opinia:

Opakowanie: Korektor zapakowany jest w plastikowe zakręcane opakowanie, które nie rozpada się ani samo nie otwiera

Wydajność: Używam go od września, a nie ubyła nawet połowa, więc wydajność jest bardzo duża.

Konsystencja/ kolor: Konsystencja korektora jest gęsta i kremowa, należy go bardzo uważnie rozsmarować.

Różowy: Przeznaczony do maskowania sińców pod oczami i u mnie sprawdza się idealnie. 

Beżowy: W maskowaniu wyprysków nie sprawdza się w ogóle. Dlatego używam go pod oczy i tutaj jest idealny. 

Zielony: Dedykowany do zaczerwień jednak wcale się u mnie nie sprawdził i na dodatek przebija przez podkład. 

Ciemny beż: Do konturowania nie nadaję się, ponieważ jest zbyt jasny i wygląda dziwnie. Nie używam go wcale i nie wiem co zrobić z tym kolorem. Moim zdaniem najlepiej sprawdzałby się u osób z ciemniejszą karnacją jako zwykły korektor. 

Podsumowanie: Najlepsze kolory to zdecydowanie jasny beż i różowy.

Co mi się w nim podoba:

+ wydajność,

+ cena,

+ różowy kolor maskuje sińce pod oczami,

+ jasny beż to zdecydowanie najlepszy kolor.

Co mi się w nim nie podoba:

- ciężko się rozprowadza,

- kolor zielony przebija pod podkładem,

- słabe krycie wyprysków,

- trwałość.

Moja ocena: 3+

A Wy używałyście tego produktu?

7 faktów o mnie

Hej! Bardzo lubię czytać takie posty, bo wtedy uświadamiam sobie ile wspólnych rzeczy łączy mnie z przypadkowymi osobami, których w ogólne nie znam. Dlatego w dzisiejszym poście przygotowałam dla Was kilka faktów o mnie. 

1. Uwielbiam czytać. Książki są dla mnie jak tlen bez, którego nie mogłabym żyć. Uwielbiam w wieczorne dni usiąść z herbatą albo z gorącą czekoladą i dobrą książką. Mogę wtedy oderwać się od rzeczywistości i przenieść się w zupełnie inny świat.

2. Pomadki są jednym z moich uzależnień. Nigdy nie wychodzę z domu kiedy nie mam posmarowanych ust, a także są ze mną wszędzie: w torebce czy w kieszeniach. Mam ich naprawdę dużo.

3. Jednym z moich marzeń jest zrobienie tatuażu na nadgarstku. Najlepiej gdyby był delikatny i można byłoby go ukryć np. paskiem od zegarka. 

4. Uwielbiam kiedy pada deszcz wieczorami i mogę wsłuchiwać się w stukające krople, które uderzają o dach czy parapet. Wiele osób nie lubi deszczu, a mi nie przeszkadza kiedy zmoknę.

5. Dobrze się uczę. Nigdy nie miałam problemów z nauką, wiele materiału zapamiętywałam z lekcji. Moją najgorszą oceną na półrocze lub koniec roku była trójka, a w ciągu roku szkolnego bardzo rzadko dostawałam jedynki.

6. Bardzo podoba mi się połączenie dwóch kolorów: czerni i bieli. Uwielbiam ubierać się łącząc tylko te dwa kolory, ponieważ czuję się w nich bardzo dobrze. A także podobają mi się wnętrza z zastosowaniem tych barw. 

7. Mam obsesję na punkcie swoich włosów. Kiedy miałam problemy z wypadaniem włosów i straciłam ich naprawdę dużo to właśnie wtedy zaczęła się moje większe zainteresowanie włosami. Czytałam wiele artykułów, zaczęłam stosować różnorodne maski i odżywki. 

A Wy macie jakieś swoje uzależnienia?

TREND: delikatna biżuteria

Hej! Nie lubisz rzucających się dodatków w stylizacji? To trend stworzony dla Ciebie. W sezonie jesień-zima 2015/16 minimalistyczna biżuteria nadal pozostała w modzie. Wśród delikatnej biżuterii najmodniejsze są długie naszyjniki zakończone kółkiem, łezką albo geometrycznym wzorem. Idealnie podkreślają dekolt i dyskretnie przyciągają uwagę. Ciekawym połączeniem jest zestawienie łańcuszków o różnych długościach. Mocnym trendem są również pierścionki, które nosimy po kilka na jeden palec. Popularnością cieszą się także bransoletki na cienkim łańcuszku.  Delikatną biżuterię możesz zestawić z każdą częścią garderobą. Długie i cieniutkie naszyjniki idealnie komponują się z gładką bluzką. Mi osobiście bardzo podoba się ten trend, ponieważ nigdy nie lubiłam nosić dużej i brzęczącej biżuterii.

A Wam podoba się taki trend? 

Jak dbać o włosy?

Hej! Piękne, zdrowe i gęste włosy to marzenie nie jednej kobiety. Każdego dnia narażamy je na wiele ryzyka; szarpanie, suszenie, mycie, szczotkowanie, a także działanie wiatru, słońca czy deszczu. Wszystkie te czynniki działają na niekorzyść włosów. W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was kilka rad, które sprawią, że Twoje włosy będą w lepszej kondycji. 

PODCINANIE:

Włosy od podcinania będą mocniejsze i zdrowsze, ale tylko wtedy gdy będziesz robić to systematycznie. Włosy, które są rzadko podcinane, niszczą się szybciej, a co za tym idzie obcina się ich później więcej.

PROMIENIE UV:

Włosy narażone na długotrwałe działanie promieni słonecznych ulegają wysuszeniu i zniszczeniu. Pamiętaj o tym, aby w upalne dni używać kosmetyków do włosów z filtrem.

SEN:

Nie kładź się spać z mokrą głową, ponieważ w ten sposób uszkadzasz łuski włosów.

SUSZENIE, PROSTOWANIE I FARBOWANIE:

Jak tylko jest to możliwe ogranicz używanie suszarki, prostownicy i nie farbuj włosów. A jeżeli zdarza Ci się to często używaj kosmetyków termo-ochronnych.

ROZCZESYWANIE:

Gdy masz problem z rozczesywaniem mokrych włosów używaj specjalnych kosmetyków, które ułatwiają rozczesywanie, a zapobiegniesz ich wyrywaniu i szarpaniu.

DIETA:

Pamiętaj o tym, że wygląd włosów zależy od tego co jesz. Jeżeli będziesz spożywać posiłki bogate w witaminy włosy będą zdrowe i zapobiegniesz ich wypadaniu.  Raz na jakiś czas wzbogacaj swoją dietę suplementami diety. 

SUSZENIE:

Po umyciu głowy nigdy nie wycieraj włosów w ręcznik, należy delikatnie wycisnąć włosy i owinąć je na chwilę, aby materiał wchłonął jak największą ilość wody.

PŁUKANIE:

Zawsze płucz włosy zimną wodą, ponieważ zamyka ona łuski, a włosy staną się lśniące. 

SZAMPON:

Myj włosy łagodnym szamponem najlepiej bez SLS/SLES w składzie. Raz na dwa tygodnie oczyszczaj włosy mocnym, prostym szamponem z SLS/SLES.

ODŻYWKA:

Po każdym myciu staraj się używać odżywek, które zabezpieczają włosy i pomogą w rozczesywaniu.

INSPIRATIONS:

A Wy macie jakieś sprawdzone sposoby?

Trendy jesień-zima 2015/16

Hej! Uwielbiam modę przez to, że jest zmienna. Co roku pojawia się wiele nowych i ciekawych trendów. W dzisiejszym poście przedstawię Wam kilka propozycji, które najbardziej przypadły mi do gustu. 

  BAROK

W tym sezonie pożegnamy się z minimalizmem, a zastąpi go przepych i bogactwo zdobień. Wyszywane zdobienia nawiązują do stylu ubiegłych wieków: renesansu czy baroku. Zdobienia będziemy nosić nie tylko na ubraniach, a także na torebkach czy butach. 

BLACK&WHITE

Połączenie tych dwóch kolorów nigdy mi się nie znudzi. Jednak czerń i biel w tym sezonie przybrały nowy wymiar. Na wybiegach pojawiły się wzory geometryczne, które nawiązywały do sztuki pop art.

FUTRA

Futra zdominowały wybiegi w tym sezonie. Mają być obszerne i ekstrawaganckie. 

 PATCHWORK

To metoda szycia, która polega na zszywaniu kawałków materiałów w jedną całość. 

BŁYSK, WELUR I SKÓRA

Najmodniejsze faktury w tym sezonie to zdecydowanie skóra, błyszczące tkaniny i welur.

CZERWIEŃ

Ten kolor to zdecydowanie numer 1 w sezonie jesienno-zimowym. Na ulicach królować będzie czerwień w każdym możliwym odcieniu. Od pomidorowego gradientu, przez soczystą wiśnię,  ceglaną marsalę aż do soczystego wina.  

SZMARAGD

Ciemny szmaragd to typowo jesienno-zimowy kolor, na który zdecydowanie warto postawić. To świetny kolor na wieczór, który wzmocni dodatek czerni i złotej biżuterii.

KOBALT

Kolor równie modny, jak czerwień. Pięknie współgra z czernią i bielą.

A Wam, który trend podoba się najbardziej?